sobota, 7 lipca 2012

Urodzinowo!

Robienie tortów to pasja w mojej rodzinie. Moja mama nigdy nie kupiła tortu. Pamiętam jak nie mogłam doczekać się urodzin moich i mojego rodzeństwa. Zawsze mama robiła tort do późna, a ja wtedy nie szłam spać, siedziałam, podpatrywałam i co nieco podjadałam :) teraz kiedy jestem starsza pozwalam mamie odpocząć, a ja i moja siostra robimy tort. W tym wypadku oba torty zrobione są dla mojej bratanicy. Uwielbiam je zdobić. W zależności od tego, co jest w tym momencie "na topie" to staram się jej coś narysować. W tamtym roku pojawiło się zainteresowanie hello kitty, a w tym roku - kucykami pony :)





Pozdrawiam!

1 komentarz:

  1. Świetnie wyszły. Mi zawsze mazakowe brzegi do rysowania się rozlewają na torcie :( ale ty robiłaś je chyba masą?

    OdpowiedzUsuń